W tym roku zagościły też hiacynty, które ni w ząb nie kojarzą mi się z grudniem :)
Skusiła mnie jednak ich cena - 2,88 zł w Lidlu. Różowy już kwitnie i pachnie cudownie, a niebieski kupiony na przecenie 2 tygodnie później za 1,44 zł, jeszcze czeka. Może doczeka się kwiatów na Boże Narodzenie :)
I trochę Świątecznych ozdób filcowych:
Już nie mogę doczekać się Świąt (co z resztą widać ;) )
Pozdrawiam
Iza
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz