piątek, 5 maja 2017

Otaczające nas piękno

Bardzo nie lubię narzekania i zazdrości. Mam w pracy koleżankę, która ciągle narzeka i zazdrości innym praktycznie wszystkiego. A to przecież myśli nas kształtują. To jak myślimy i postrzegamy wszystko dookoła sprawia, że czujemy się ze sobą albo dobrze albo jest nam po prostu fatalnie. Po co zatruwać się zazdrością i złymi myślami? Lepiej jest kreować wokół siebie przyjazną rzeczywistość, a wtedy nasze życie będzie zdecydowanie lepsze.
Często nie dostrzegamy tego co nas otacza, a bywają to wyjątkowe rzeczy i miejsca. To co dla nas jest niedostrzegalne innych zachwyca. Tylko takimi pozytywnymi myślami i obrazami staram się wypełnić moją przestrzeń życiową i wiecie co? Lepiej mi się żyje :)
Wszystkim pesymistom polecam rozejrzeć się wokół siebie, może nie jest tak źle jak się wydaje?

Mnie zachwyca wiele rzeczy, przede wszystkim przyroda, piękne przedmioty i niebanalna sztuka. Spacerując, którejś niedzieli zobaczyłam przepiękny mural! Na dodatek motyw ptasi, który uwielbiam :)


A taki piękny mural uchwyciłam będąc w zimnej i deszczowej Anglii:


Przepiękne drzwi w Londynie:


Każdy narzekał, że zima była mroźna, ale za to jaka bajeczna!


Wiosna też nie jest za ciepła, ale wystarczy trochę lepiej się przyjrzeć, bo kwiaty już dawno pięknie kwitną. A wszystko w ogródku mojej babci:





Niedługo czekają nas także pierwsze czereśnie!


A to widok wspaniałego jeziora z łabędzimi i kaczkami na Słowenii - pogoda też nie była najlepsza, ale widoki to rekompensowały:


 Mnie zachwycają proste rzeczy - nawet kora drzew :)





Na koniec moja rada dla pesymistów i marud - jeżeli dalej narzekasz na to gdzie obecnie jesteś to może wystarczy dobrze rozejrzeć się dookoła. Może nie jest wcale tak najgorzej? :)

Pozdrawiam,
Iza

1 komentarz:

  1. Ja też lubię sobie ponarzekać, ale nie cały czas, bo mąż chyba wyrzuciłby mnie z domu :)
    Zachwycam się Twoimi widokami, a najbardziej zachwyciły mnie te czerwone drzwi. Są piękne.
    Miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń